Jakie są największe grzechy wizerunkowe faceta? Subiektywna lista.
Nadmierne obniżanie głosu
Pisaliśmy już o wpływie głosu na nasz wizerunek i pozycję zawodową. Im niższy głos, tym większa szansa na osiągnięcie sukcesu. Jednak pamiętajmy „Co za dużo, to nie zdrowo”. Wyobraź sobie wyspę z lazurowym wybrzeżem, piaszczystym pisakiem i błękitem nieba. Prawdopodobnie zachwycisz się pięknem tego widoku. Jednak gdy te wszystkie barwy będą mocniejsze i rażące, wtedy krajobraz może wydać się nieprawdziwy. Dokładnie tak samo dzieje się z głosem. Zbyt niska barwa powoduje, że jego brzmienie jest nieprzyjemne. Dodatkowo sztuczne obniżanie głosu jest wyczuwalne i źle wpływa na Twój wizerunek. Osoby z otoczenia nie będą traktowały Cię poważnie. Pamiętaj, by podczas obniżania głosu zachować umiar, który uratuje Cię przed byciem sztucznym, a może nawet „śmiesznym”.
Mniejsza ekspresja emocjonalna
Pisząc o lepszym zrozumieniu naszych komunikatów, nie można pominąć wpływu mowy pozawerbalnej na nasz sukces w sytuacji komunikacyjnej. Okazuje się, że duża część mężczyzn jest mniej ekspresywna pod względem emocjonalnym. Podczas rozmów ograniczają swoje gesty i mimikę twarzy. Trzeba pamiętać, że może to utrudnić kontakt, ponieważ odbiorca interpretuje również informacje płynące z naszego ciała oraz barwy i brzmienia głosu. Wyobraźmy sobie osobę, która chce, by jej pracownicy wykonali jakieś zadanie. Powagę tego polecenia przekazuje suchymi słowami, ale nie wzmacnia tego komunikatu gestami, emocjami i mimiką twarzy. Może to spowodować, że ludzie zignorują jej prośbę i zajmą się inną czynnością. Warto pamiętać, jak duży wpływ na powodzenie komunikatów ma mowa pozawerbalna. Jest ona ważnym kanał przekazu, którego nie należy pomijać. Świadomość tego zachowania może usprawnić zdolności komunikacyjne, a przez to wzmocni naszą możliwość oddziaływania na innych.
Trudność w przyznawaniu się do błędów
Nikt nie lubi przyznawać się do swoich błędów. Czasem jednak ciągłe upieranie się przy swoich racjach może przynieść niekorzystny skutek. Ludzie szybko zauważą Twój błąd, dlatego upór będzie potraktowany jako niekompetencja.
Jak wynika z opracowania pracowników Szkoły Głównej Handlowej pod kierunkiem prof. Piotra Płoszajskiego, istnieje wiele sytuacji, w których podzielenie się własną pomyłką może przynieść lepszy rezultat niż jego ukrywanie. Należy pamiętać, że rozmowa o niepowodzeniu skieruje uwagę na źródło niepowodzenia, a tym samym pozwoli nam uczyć się na własnych błędach.
Jeśli nie popełniasz pomyłek często, to warto, byś nie wstydził się ich, ponieważ są one obecne w życiu każdego człowieka, nawet największego profesjonalisty. Szczere przyznanie się do błędu spowoduje, że uświadomisz sobie swoją słabą stronę i będziesz mógł nad nią pracować. Oprócz tego przyznanie się do błędu jest często odbierane jako ludzkie zachowanie i przejaw odwagi. Wpłynie to na wzrost naszego poparcia, a dzięki temu będziemy swobodniej prezentować swoje racje i skuteczniej przekonywać do pomysłów.
Niechęć pytania o drogę
Pod hasłem „niechęć pytania o drogę” oprócz podstawowego znaczenia, kryje się również inne przesłanie. Mężczyźni nie lubią pytać o drogę i nie lubią prosić o pomoc. Oczywiście nic w tym złego, że w trudnych sytuacjach chcemy radzić sobie sami. Zdobywamy przy tym doświadczenie oraz podnosimy poczucie własnej wartości. Jest to forma doskonalenie i kształcenia charakteru. Należy jednak pamiętać, że samodzielna droga przez ścieżki życia bywa czasem zbyt kosztowna. Dlatego niekiedy warto zapytać o drogę, dojechać do celu szybciej i zaoszczędzić czas, który można przeznaczyć na doskonalenie innych ważnych umiejętności.
Świadomość swoich obszarów do zmian może zaowocować kreatywnymi postanowieniami. W ten sposób będziesz się wciąż doskonalił i poszerzał możliwość osiągnięcia sukcesu w życiu prywatnym i zawodowym.