Wystąpienia publiczne kiedy właściwie mamy z nim do czynienia? Z pewnością jest to sytuacja, w której chcemy wypaść jak najkorzystniej. Naturalnym jest odczuwanie tremy, niepokoju w nowych okolicznościach. Czy można coś z tym zrobić?

Po pierwsze, należy oswoić stres i zaakceptować go. Niech zamiast paraliżować, będzie mobilizował. Może to zabrzmi banalnie, jednak jeśli przestaniesz zwracać uwagę na siebie i na to, jak odbierają Cię inni, a skoncentrujesz się na swoim przekazie – będzie lepiej. W wystąpieniach publicznych, podobnie jak w zwykłej rozmowie, istotny jest początek. Ważne, żebyśmy byli pewni tego, co chcemy powiedzieć, dlatego warto się dobrze przygotować.

Po drugie, mów do jednej osoby. A później do kolejnej osoby i kolejnej. Jeśli mówisz od razu do wszystkich, Twoja energia się rozmywa i przekaz jest słabszy. Mówiąc tylko do jednej osoby przez 2 – 3 sekundy Twój kontakt ze słuchaczami jest bardziej naturalny. Pamiętaj także, aby obdzielić swoich rozmówców sprawiedliwie swoim zainteresowaniem. Skupianie się tylko na jednej osobie i mówienie tylko do niej, nie jest dobre.

Po trzecie, pamiętaj o tym, że słuchacze chcą zapoznać się z przedstawianą treścią– bo po co (poza małymi wyjątkami) przychodziliby na spotkanie, na którym prezentujesz nieistotne informacje? Olbrzymiej większości zależy na tym, że jak już poświęcają swój czas to po to, aby się czegoś dowiedzieć lub nauczyć. Nie przychodzą na spotkania, bo nie mają co zrobić z czasem i czekają teraz na każde Twoje potknięcie. Przepraszam, ale jeśli tak do tej pory myślałeś, to muszę Ci powiedzieć, że grubo się myliłeś.

Po czwarte, przy okazji staraj się poprawić komunikację z bliskimi i sobą. Gdy znasz siebie i swoje potrzeby, lęki, wady i zalety, to łatwiej jest występować publicznie i nawiązać kontakt z publicznością. Jeżeli nie znasz swoich potrzeb, to będzie Ci gorzej poznać potrzeby innych, a przez co porozumienie może być utrudnione.

Po piąte, bądź autentyczny. Każdy podczas publicznego przemawiania chce wypaść jak najlepiej – to oczywiste. Dlatego miej na uwadze nie tylko swoją prezentację, lecz także otwartość na rzeczy dziejące się wokół. Jeżeli nie odpowiesz na pytanie, zawołanie lub czyiś dowcip, możesz stać się nieautentyczny. Reaguj!

Po szóste, trzymaj się sprawdzonych zasad, ale jednocześnie dostosuj je do siebie. Nawiązuj kontakt wzrokowy, stój przodem do ludzi, stój pewnie na nogach, niech strój będzie adekwatny do spotkania. Wreszcie najistotniejsze – przygotuj się, ponieważ musisz wiedzieć, co chcesz przekazać.

Występując publicznie, trzeba zapanować nad wieloma rzeczami – tym, jak wyglądasz, tym, co chcesz przekazać, musisz się skupić nad treścią, pamiętać o czasie. To nie przychodzi od razu, potrzebny jest trening. I co najważniejsze – nie należy bać się błędów i wpadek.