Jak najczęściej działamy występując publicznie?
Wychodząc na środek, większość z nas nie czuje się komfortowo. Pojawia się lęk, napięcie, nieprzyjemne uczucia. Jedni je ignorują, mówiąc do siebie, muszę to zrobić, za wszelką cenę. Inni, aby się nie pomylić, uczą się wystąpienia na pamięć, a gdy wychodzą na środek, mówią w olbrzymim tempie tak aby jak najszybciej zejść. U niektórych zaś, trzęsie się głos i nie wiedzą co powiedzieć. Takie zachowania brzmią znajomo?
Nie dziwię się.
Według psychologa prof. Paul Gilbert z uniwersytetu w Derby człowiek pracuje w trzech trybach.
BEZPIECZEŃSTWA (ochrony, unikania krzywdy) Chronimy się przed krytyką lub samokrytyką. W tym trybie ciało wytwarza kortyzol. (hormon stresu)
SATYSFAKCJI (dążenia) – jest związany z potrzebą zdobywania rzeczy, realizowania projektów. Czujemy adrenalinę.
BYCIA – (więzi) w tym systemie możemy po prostu być, mamy czas na refleksję, na właściwe zareagowanie. Człowiek czuje się w tym systemie ulgę i wolność. A ciało wytwarza wtedy oksytocyny (tzw. hormon więzi).
Duża część osób występując publicznie działa w trybie BEZPIECZEŃSTWA lub SATYSFAKCJI. Często mamy trudność w wejście w tryb BYCIA. Powoduje to, że nasza skuteczność komfortowego działania i funkcjonowania jest trudniejsza, a czasem wręcz niemożliwa.
Co zyskujemy dzięki BYCIU PUBLICZNEMU?
BYCIE PUBLICZNE pozwala lepiej się poczuć z sobą, kiedy stoisz na środku. Zbudować komfort przebywania z innymi. To właśnie umiejętność budowania prawdziwych, głębszych więzi powoduje, że ludzie nam bardziej wierzą, potrafimy ich skuteczniej przekonywać, kupują nasze idee i produkty. A my czujemy komfort i przyjemność, mówiąc do innych.
Trzeba zacząć BYĆ PUBLICZNIE, potem dopiero, jeśli chcesz, możesz WYSTĘPOWAĆ.
Mając dostęp do stanu BYCIA, o wiele łatwiej jest uczyć się, reagować, mówić wyraźnie i pełnym głosem czy świadomie kreować zainteresowanie. Czyli jak już pozwolisz sobie BYĆ PUBLICZNIE, będzie o wiele łatwiej realizować to co chcesz osiągnąć.
Czego na tym treningu nie uczę
To nie jest szkolenie ze sztuczek.Tak, to nie działa.
Nie uczę też technik wystąpień publicznych, nie poznajemy narzędzi przyciągania uwagi lub sposobów projektowania wystąpień. Takie rzeczy możemy realizować później.
Czego za to uczę
Poznania siebie. I zrobienia olbrzymiego kroku w swobodniejszym byciu publicznym. Będzie to proces, w którym poznasz swoje ograniczenia i je przekroczysz.
Zrobisz duży krok w stronę poczucia się lepiej na środku przed innymi ludźmi.
Aby dobrze występować publicznie, trzeba najpierw zacząć BYĆ PUBLICZNIE, dlatego, chcę abyś najpierw naprawdę dobrze poczuł/a się na środku. Pozwolił/a sobie na bezpieczne doświadczanie i uczenie się zupełnie innych sposobów reakcji. Odkrył/a więcej swobody, naturalności i spontaniczności, która jest największą siłą urzekającą publiczność.
Jak wygląda proces?
10 spotkań po 2,5 godz rozłożonych w czasie.
Cały proces jest podzielony na pięć treningów, które rozwijają kluczowe umiejętności.
- Trening słuchania i dialogu
- Trening głosu
- Trening błyskotliwości
- Trening relacji
- Trening komfortu
To dzięki tym umiejętnościom łatwiej jest stanąć na środku i mówić do ludzi.
Spotkania:
od 18:30 – 21:00 / w centrum Warszawy
wkrótce nowe terminy
Cena:
1396 zł early birds
1547 zł regular price